Polska, Łańcut

Łańcut

Zamek w Łańcucie jest jedną z najbardziej znanych rezydencji magnackich nie tylko w Polsce, ale także w Europie. Położony jest w płn-wsch części miasta liczącego sobie ponad 650 lat. Lokowane zostało na prawie magdeburskim, prawdopodobnie przez króla Kazimierza Wielkiego, około roku 1349. Sprowadzeni niemieccy koloniści nazwali miejscowość Landshut tzn. strażnica, co może świadczyć o jej walorach obronnych. Powstaniu osady sprzyjało położenie na szlaku handlowym

prowadzącym z Krakowa na Ruś, a badania archeologiczne dowiodły, że początki osadnictwa na tym terenie miały miejsce już w okresie kultury łużyckiej. Pierwszym właścicielem miasta był Otton z Pilczy herbu topór, starosta ziemi ruskiej. Pierwsza obronna siedziba Pileckich, zapewne drewniana, usytuowana była na wzniesieniu zwanym Łysą Górą. Być może jej fundatorem był król Kazimierz Wielki, a Pileccy nowy obronny dwór zbudowali w obrębie miasta. W XV wieku miasto zostało otoczone ziemnymi wałami. Łańcut był w posiadaniu rodu Pileckich do roku, 1585 kiedy to na drodze wymiany stał się własnością Stanisława ze Żmigrodu Stadnickiego, starosty zygwulskiego i kasztelana przemyskiego.

Nowy właściciel był słynnym awanturnikiem, którego ówcześni nazywali „Diabłem Łańcuckim”. Znany był z licznych rozbojów i prywatnych wojen z sąsiadami. Prowadzona przez 3 lata regularna wojna ze starostą leżajskim, Łukaszem Opalińskim, doprowadziła w 1608 do spalenia zamku i miasta. Synowie Stadnickiego w latach 1610-20 zbudowali nową siedzibę poza granicami miasta na wzgórzu, gdzie wznosi się obecny zamek. Składał się z trzech skrzydeł ustawionych w podkowę otwartą na południe. Naroża wzmocnione zostały pięciobocznymi basztami strzelniczymi. W wyniku przeprowadzony badań ustalono, że zamek stadnickich kryje pozostałości wcześniejszej budowli. Była to murowana czworoboczna wieża o wymiarach 8×8,5m. Obecnie trudno ustalić czy wznieśli ją Stadniccy czy powstała jeszcze za czasów Pileckich. Nowi właściciele na początku wieku XVII, do wieży dobudowali od północy prostokątny budynek o wymiarach 15×24.

W roku 1629 Łańcut jako pokrycie niespłaconych długów został przejęty przez Stanisław Lubomirskiego, hrabiego na Wiśniczu piastującego urzędy wojewody krakowskiego i ruskiego posiadacza sporej magnackiej fortuny. Do roku 1641 przekształcił on zamek, pod nadzorem włoskiego mistrza Mateo Trapola, w założenie typu palazzo in fortezza. Fortyfikacje łańcuckie miały najnowocześniejsze jak na owe czasy umocnienia bastionowe szkoły staroholenderskiej. Pięcioramienną gwiazdę tworzyło pięć bastionów połączonych kurtynami, a na szańcach znajdowały się stanowiska dla 80 dział. Całość otaczała sucha fosa i wał ziemny stanowiący przednią linie obrony. Nowy wjazd do zamku prowadził od zachodu przez zwodzony most i ufortyfikowaną bramę. Z uwagi na tą zmianę przeorientowano zamek z osi płn-płd na wsch-zach. Pozbawiony został cech obronnych i przekształcony we wczesnobarokową rezydencję. Składał się z czterech skrzydeł z narożnymi wieżami, które otrzymały okna w miejsce strzelnic. Zamkowe wnętrza urządzone zostały z duchem epoki wykwintnie i ozdobnie.

Podczas „potopu” zamek w Łańcucie był jednym z nielicznych, które nie zostały zdobyte przez wojska szwedzkie. W 1657 łańcuckie fortyfikacje okazały się za mocne także dla wojsk księcia siedmiogrodzkiego Jerzego Rakoczego. Zamek został niezdobyty ucierpiało miasto, które zostało złupione i spalone. Po tych wydarzeniach oraz niegroźnym pożarze w roku 1688 przeprowadzone zostały prace remontowe. Dokonano także unowocześnienia fortyfikacji, którymi kierował znany architekt holenderski Tylman z Gameren.

W roku 1745 właścicielem Łańcuta zostaje Stanisław Lubomirski. Po jego małżeństwie w 1757 z Izabelą Czartoryską, zamek stał się siedzibą jednej z największych rodzin magnackich w kraju. Izabela przeżyła swego męża o 33 lata i przekształciła obronną twierdzę w wytworną rezydencję. Częściowo zniwelowano fortyfikacje oraz rozebrano bramy i utworzono park w stylu angielskim. Rozbudowano zamek przedłużając w kierunku południowym skrzydło zachodnie. Wnętrza otrzymały wystrój w stylu rokoka i klasycyzmu. Po śmierci Izabeli Lubomirskiej w roku 1816 rezydencja przeszła na własność jej wnuków Artura i Alfreda Potockich. Po podziale majątku Alfred Potocki w 1838 z tych dóbr utworzył ordynację. W rękach Potockich łańcucki zamek pozostał do roku 1944. Trzeci ordynat Roman Potocki w latach 1889-1912 dokonał ostatniej wielkiej przebudowy. Zbudowane zostało nowe południowe skrzydło przy drugim dziedzińcu, a elewacje zamkowe wykonano w stylu francuskiego neobaroku. Roman Potocki był znanym miłośnikiem koni i powozów. Zgromadzone przez niego pojazdy różnego typu, stanowią obecnie trzon bogatej łańcuckiej kolekcji. Pałac został unowocześniony, założono wodociągi, kanalizację, centralne ogrzewanie, oświetlenie elektryczne i telefony. W 1906 posiadał nawet własną elektrownię. Podczas prac zachowane jednak zostały najcenniejsze zabytkowe wnętrza. Tuż przed I wojna światową rezydencja Potockich nie miała równych wśród innych rezydencji arystokracji polskiej.

Ostatni łańcucki ordynat Alfred III Potocki opuścił rodową siedzibę w lipcu 1944. W 11 wagonach wywiózł około 600 skrzyń z najcenniejszymi okazami ogromnej kolekcji dzieł sztuki. Zamek został przejęty przez państwo i już w listopadzie 1944 utworzono w jego wnętrzach muzeum. W latach 1952-65 przeprowadzono prace remontowe i konserwatorskie. Obecnie zabytkowe zamkowe wnętrza udostępniono turystom, a ekspozycja obrazuje życie magnackich rodów na przestrzeni kilku wieków. Wokół zamku zachowały się częściowo zredukowane fortyfikacje bastionowe. Zamek w Łańcucie jest przykładem magnackiej siedziby, która na przestrzeni wieków przekształcała się z twierdzy, strzegącej płd-wsch granicy Rzeczpospolitej, we wspaniały pałac nieustępujący europejskim rezydencjom arystokratycznym. Omijany przez kataklizmy i wojenne zawieruchy, stanowi jedną z turystycznych atrakcji Polski i corocznie odwiedzany jest przez rzesze turystów z całego świata. Pomimo utraty cech obronnych, można go polecić każdemu miłośnikowi zamków w Polsce.

 

 

 

Lokalizacja

Zamki znane i nieznane na Facebooku