Zamek Chojnik
Pierwsza wzmianka o zamku pojawia się w 1364 roku. Powstał prawdopodobnie z inicjatywy księcia jaworsko-świdnickiego Bolka II w połowie XIV wieku. Zbudowany został na samym wierzchołku granitowego wzgórza 627 m n.p.m. na planie wydłużonego wieloboku. Na kulminacji wzniesienia będącym jednym końcem założenia usytuowano wieżę na planie koła o funkcji bergfriedu, czyli miejsca ostatniej obrony. Po krawędzi skały poprowadzono mur obronny zwieńczony krenelażem o wysokości od 9 do 16m. Najwyższy był w sąsiedztwie wieży, obok której znajdowało się wejście do zamku. Mur obiegał ganek obronny, z którego był możliwy dostęp do wieży. W drugim końcu założenia powstał budynek mieszkalny o wymiarach 9,6×8,5 m, którego trzy ściany stanowiły zarazem mur obwodowy. Był podpiwniczony i posiadał dwie naziemne kondygnacje. Parter miał charakter gospodarczy natomiast piętro charakter mieszkalny. Na poddaszu znajdował się poziom obronny skomunikowany z gankiem obronnym na murach. Na niewielkich rozmiarów wewnętrznym pięciobocznym dziedzińcu znajdowała się cysterna na wodę.
W końcówce XIV wieku wiodący od północy wjazd wzmocniono czworobocznym przedbramiem. Podzielono go na dwie części. We wschodniej części powstało sklepione krzyżowo pomieszczenie, a w zachodnie przejazd bramny. W kolejnym stuleciu przebranie podwyższono i zwieńczono krenelażem. Wzniesiono także położony trochę niżej kolejny obwód murów obronnych, dzięki czemu powstało wąskie międzymurze. W grubości muru nad bramą usytuowano zamkową kaplicę p.w. św. Jerzego i Katarzyny dostępna z ganku obronnego. Posiadała dostawiona od strony dziedzińca drewnianą nawę. W późniejszym okresie otrzymała od zewnątrz wykusz z ostrołukowymi oknami i rzeźbioną konsolą
Pod koniec XIV wieku zamek Chojnik trafił w ręce rycerza Gotsche Schoffa, którego ród przybył na Śląsk z Łużyc. Dzięki małżeństwu szybko zdobył on pozycję na książęcym dworze piastując kolejne urzędy i powiększając majątek. Wkrótce jego ród stał się jednym z najpotężniejszych na Śląsku. Jego następcy, którzy pod koniec XV wieku weszli w posiadanie zamku Gryf to tam urządzili swą rodową siedzibę. Dbali jednak także o zamek Chojnik, o czym świadczy jego rozbudowa. W II połowie XV wieku od północy powstało podzamcze na planie zbliżonym do trójkąta. Otaczał go kamienny mur obronny z kolistymi basztami łupinowymi w narożach. Przy wschodnim i płn.-zach. murze postawiono budynki mieszkalne oraz gospodarcze w tym kuchnię.
Na początku XVI wieku, być może na fali umacniania zamków z powodu sukcesów militarnych Turcji miała miejsce kolejna rozbudowa. Powstał zewnętrzny mur ze strzelnicami przystosowanymi do broni palnej i duża basteja. Brama w murze podzamcza prowadziła na kolejny dziedziniec na terenie którego znajdował się tzw. budynek komendanta, stajnie z głęboką cysterna na wodę oraz brama z mostem zwodzonym. Przed wschodnią basztą łupinową wzniesiono basteję z licznymi strzelnicami w kazamatach. W czasie wojny trzydziestoletniej (1618-48) wjazd osłonięto dodatkowym murem z kolejną bramą i trójkątnym bastionem.
W dniu 31 sierpnia 1675 zamek górny został zniszczony przez pożar spowodowany uderzeniem pioruna. Od tego momentu obiekt pozostaje w ruinie. Bardzo szybko, bo już pod koniec XVII wieku stał się atrakcją turystyczną dla kuracjuszy przyjeżdżających do uzdrowiska w Cieplicach. Na początku XIX wieku w ruinach urządzono gospodę a około 1960 roku basteję zaadaptowano na niewielkie schronisko. Prowadzone po II wojnie światowej prace zabezpieczające, miały na celu zachowanie zamku Chojnik jako tzw. „trwałej ruiny”.
Obiekt jest udostępniony do zwiedzania i zalicza się do najchętniej odwiedzanych sudeckich zamków. Zobaczyć można pozostałości najstarszej części, czyli zamku górnego. Aby do niego dotrzeć musimy minąć jak dawniej cztery bramy. Na zamku górnym zachowały się pozostałości przedbramia, kaplicy oraz domu mieszkalnego. Wrażenie robią wysokie mury, z których schody prowadzą do wieży. Na jej szczycie jest punkt widokowy, z którego roztacza się wspaniały widok na okolicę. Na podzamczu prócz pozostałości budynków, wież i murów obwodowych atrakcją jest kamienny słup, który podobno służył jako pręgierz. Na zamku dolnym ciekawostką jest dawna stajnia z poidłem dla koni oraz głęboka cysterna. Możemy się przespacerować międzymurzem oraz kazamatami bastei.